Nowy rok więc najwyższa pora na małe podsumowanie poprzedniego 🙂 i plany na ten obecny - 22 🙂 Był to „szalony” rok, pełen wzlotów i upadków, kryzysów i szczęścia 🙂 Ale zacznij od samego początku… Po przepracowanym w miarę dobrze zimowym okresie - a przynajmniej tak mi nie wydawało, pełen optymizmu, szykowałem się do pierwszego … Czytaj Dalej Podsumowanie 2021 i plany na 2022
Ultra Chojsnik – 70 z hakiem
Karkonosze… wstyd się przyznać ale ostatni raz w tej części Polski byłem (rekreacyjnie) jakieś 9-10 lat temu a biegowo/treningowo nigdy Od dłuższego czasu planowałem pobiec coś w okolicach Śnieżki ale dopiero w tym roku udało mi się zrealizować plan, chodź prawie do samego końca nie byłem pewien czy to się uda. Chciałem po raz … Czytaj Dalej Ultra Chojsnik – 70 z hakiem
Leczo ala Wegan
Druga połowa Sierpnia i początek Września to czas pomidorów, papryki i cukinii. To te warzywa dominują u mnie w kuchni zgodnie z zasadą - jeść sezonowo. Sposobów na ich przyrządzenie jest wiele ale chyba najprościej i naszybciej zrobić z nich leczo. Składniki: świeża papryka (czerwona, żółta, zielona - do wyboru do koloru)cukinie - najlepsze są … Czytaj Dalej Leczo ala Wegan
GUT-102 Gorce Ultra Trail
Ochotnica Dolna - po 3 latach wróciłem w to magiczne miejsce aby znów zmierzyć się z dystansem 102km i sprawdzić czy są jakieś postępy w treningach 😉 W obecnym sezonie forma trochę w kratkę, dlatego nie chciałem wywierać na sobie zbyt dużej presji. Miałem dwa cele - poprawić swój czas i dobrze się bawić 🙂 … Czytaj Dalej GUT-102 Gorce Ultra Trail
Ultramaraton 6xBabia Góra
Wstęp Ultramaraton 6 x Babia Góra to zawody polegające na wbiegnięciu i zbiegnięciu sześciokrotnie na szczyt Babiej Góry w limicie czasu 17h. Teoretycznie proste zadanie 😉 - ale w praktyce wygląda to zupełnie inaczej - do tej pory udało się to tylko 5 różnym zawodnikom. Każde podejście poprowadzone jest innym szlakiem lub specjalnie wyznaczoną trasą … Czytaj Dalej Ultramaraton 6xBabia Góra
Łemkowyna 150-DNF
23:00 dzwoni budzik - fuck, dopiero co zasnąłem a już trzeba wstawać. Może i bym mógł pospać jeszcze z 30 - 40 min ale jakoś nie lubię robić wszystkiego na wariata. Śniadanie… lub raczej późna kolacja - bułka z dżemem + banan - klasycznie bez udziwnień. I chodź nie byłem zbytnio głodny to jakoś wmusiłem … Czytaj Dalej Łemkowyna 150-DNF
Podsumowanie Kwiecień 2021
Kwiecień to ostatni miesiąc okresu przygotowawczego do sezonu. Robota dobrze wykonana, z czego jestem bardzo zadowolony. Zaaplikowałem sobie w tym miesiącu vertical week - ponad 6000m do góry, do tego biegi szybkościowe i siłowe. Prędkości jeszcze nie ma ale spokojnie - to dopiero początek sezonu. Szybkość szykuję na później 😉 teraz wytrzymałość i siła. Oczywiście … Czytaj Dalej Podsumowanie Kwiecień 2021
Podsumowanie Marzec 2021
Marzec był miesiącem „przebudzenia”, czyli adoptowanie szybszych treningów dla wybudzenia organizmu z zimowego snu.. Interwały (od 200m do 1km) czy bieg w drugim zakresie. Generalnie nie było tragedii, chodź ciężko o 5 rano tak pobudzić organizm aby podkręcić tętno do 160ud/min. - ale starałem się 🙂 Na pewno muszę co raz szybciej biegać - planowany … Czytaj Dalej Podsumowanie Marzec 2021
Massage Gun – licencja na masowanie
Pistolet do masażu - czego to człowiek nie wymyśli… 😉 Urządzeniem tym interesowałem się od jakiegoś czas - czyli od dawna 😛 Na początku byłem dość sceptycznie nastawiony, szczególnie przez wysoką ceną tego wynalazku (kilka lub nawet kilkanaście stówek) i niepewność czy to w ogóle się sprawdzi. Szukałem, czytałem, oglądałem różnego rodzaju filmiki i jakoś … Czytaj Dalej Massage Gun – licencja na masowanie
Podsumowanie Luty 2021
Najkrótszy miesiąc w roku mam już za sobą 🙂 ale mimo wszystko trochę się działo 😉 przede wszystkim prywatnie, przez co musiał wprowadzić kilka modyfikacji. Większość treningów biegowych wykonałem na bieżni (18 z 25) co było ciekawym doświadczeniem - dla głowy i ciała. Głowa mówiła „weź idź na dwór” - oj tak, brakowało mi … Czytaj Dalej Podsumowanie Luty 2021